Bosman

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Ah ta wiosna...

Już od jakiegoś czasu razem z Bosmanem oczekujemy na wiosnę. Kilka razy wydawało się nawet, że już jest tuż tuż, świeciło słońce, ptaszki śpiewały, a tu nagle śnieg i mróz...

Zdjęcie z wiosennego spacerku (złapałam ostrość na siatkę, ale przynajmniej widać, jaka piękna była pogoda c: )

Tak samo tym razem. Jeszcze wczoraj było ciepło, dziś za oknami znów sypało śniegiem. Wkrótce wszystko było przysypane. Tak, zwykle wszyscy cieszą się, gdy święta są białe, ale nie chodzi raczej o Wielkanoc...
Tak więc zdjęcia z dzisiejszego spacerku trochę nie pasują do aktualnej pory roku, ale miejmy nadzieję, że to się wkrótce zmieni. :)

To zdjęcie miało wyglądać nieco inaczej, ale miałam problemy z moim kiepskim programem do obróbki (być może już niedługo zastąpimy go nowym), widocznie wiedział lepiej. ;) 

A oto Bosman w jakże wiosennej scenerii. ^^


To chyba tyle na dzisiaj. Jutro wyjeżdżamy do babci i wrócimy dopiero we wtorek wieczorem. Szkoda, że w Polkowicach jest tak mało terenów, gdzie można swobodnie połazić z psem... No, ale gdzieś się na pewno wybierzemy.

A, i jeszcze jedno. Odwiedziliście nas już 1000 razy, za co baardzo Wam dziękujemy. A szczególnie tym, którzy zostawili po sobie ślad w postaci choćby krótkiego komentarza. :) Nic tak nie motywuje do pisania, jak świadomość, że ktoś tutaj do nas zagląda. Jeszcze raz dziękuję i obiecuję, że postaram się już więcej nie zaniedbać bloga...